Jezus mówi nam w dzisiejszej Ewangelii: „Uczcie się ode Mnie, bo jestem łagodny i pokorny sercem” (Mt 25,29). Jaka to piękna i ważna zachęta! I jak aktualna w naszych czasach, gdy tyle na świecie przemocy i terroryzmu, tyle nadętości i pychy. Spotykamy się z tym codziennie na ulicy, na szpaltach gazet i w filmach.
I jak tu mówić o łagodności i pokorze? Jak tu mówić o delikatności, o wyrozumiałości?
A jednak trzeba, bo wśród nas są także objawy przemocy i pychy. Widocznie Jezusowi bardzo zależało na tym, abyśmy byli łagodni i pokorni. Przecież powiedział: „Uczcie się ode Mnie, bo jestem łagodny i pokorny sercem”.
Poświęcimy zatem to rozważanie potrzebie łagodności i pokory w naszym życiu.
1. Potrzeba łagodności
W historii ludzkości byli myśliciele i politycy, którzy głosili pochwałę gwałtu. Nie warto nawet wspominać ich nazwisk. Uważali oni, że łago...
To tylko część materiału...
Pełna treść materiałów dostępna dla zalogowanych użytkowników.
Zaloguj się lub utwórz konto, aby uzyskać pełny dostęp do homilli, nabożeństw, modlitw i innych materiałów liturgicznych.
Skorzystaj teraz z bezpłatnego okresu próbnego.