Abraham otrzymał od Boga rozkaz złożenia umiłowanego syna w ofierze. Ojciec rozkaz wykonał. Wiedział bowiem, że Bóg ma prawo zażądać od człowieka tego, co dla niego najcenniejsze. Życie syna dla kochającego ojca było tysiące razy cenniejsze niż jego własne. Byłoby mu o wiele łatwiej popełnić samobójstwo, gdyby tego zażądał Bóg, niż zabijać syna.
Bóg wiedział, że wpierw otrzyma od Abrahama ofiarę jego serca. Gdy ona już została złożona, wstrzymał rękę ojca i pochwalił go za ofiarę serca. Syna zaś oddał mu żywego.
To ważna lekcja na górze Moria. Bóg jednoznacznie oświadcza na niej, że nie chce, aby składano mu w ofierze życie innych ludzi. To zostało przez Boga kategorycznie odrzucone. Nie można Bogu składać ofiary z ludzi.
Natomiast jedyną ofiarą miłą Bogu jest ofiara z własnego życia. Na taką ofiarę On czeka. Winna ona być złożona dokładnie wedłu...
To tylko część materiału...
Pełna treść materiałów dostępna dla zalogowanych użytkowników.
Zaloguj się lub utwórz konto, aby uzyskać pełny dostęp do homilli, nabożeństw, modlitw i innych materiałów liturgicznych.
Skorzystaj teraz z bezpłatnego okresu próbnego.