W naszych czasach, tak przesiąkniętych zniewoleniem konsumpcyjnym, coraz częściej są deptane podstawowe wartości. Ogromny kryzys przeżywa rodzina i małżeństwo. Kilka lat temu w jednym z mieszkań na południu Polski rozegrała się scena ilustrująca ów dramat.
Mąż po kilku latach małżeństwa porzuca żonę. Pakuje walizki. Zabiera z szufladki stolika banknot o dużym nominale, mówiąc do żony, że jak rozmieni, to przyśle połowę na utrzymanie dziecka. Przy pożegnaniu bierze na kolana synka, który jednak dość zimno przyjmuje ten gest. Dziecko schodzi z kolan ojca i podaje matce jakiś papierek. Ojciec machinalnie sięgnął do kieszeni i wyciągnął połowę banknotu i zdenerwowany zapytał: – Coś ty zrobił? – Nic. Tata powiedział, że połowę da mamusi. A tata już chciał wychodzić, więc żeby nie zapomniał, dałem połowę tatusiowi, a po...
To tylko część materiału...
Pełna treść materiałów dostępna dla zalogowanych użytkowników.
Zaloguj się lub utwórz konto, aby uzyskać pełny dostęp do homilli, nabożeństw, modlitw i innych materiałów liturgicznych.
Skorzystaj teraz z bezpłatnego okresu próbnego.