Człowieka, który potrzebuje nawrócenia, można porównać do drzewa owocowego, które rośnie, ale nie wydaje owoców.
Najczęściej, gdy mówimy o potrzebie nawrócenia, mamy na uwadze drzewo wydające owoce zła, człowieka popełniającego grzechy. W Ewangelii nawrócenie jest dokumentowane dobrymi owocami. Mówi o tym obraz sądu ostatecznego. Na nim ludzie miłosierni, czyli czyniący dobro, zostają zbawieni, natomiast niemiłosierni, czyli nieczyniący dobra, zostają z pustymi rękami potępieni. Tak jest z tym drzewem figowym, które – skoro nie wydaje owoców – jest skazane na wycięcie.
Ogrodnik postanawia dać mu szansę i prosi właściciela winnicy, w której drzewo rośnie, aby jeszcze na jeden sezon je zostawił, bo być może wyda owoce... Czas czekania na nawróceni...
To tylko część materiału...
Pełna treść materiałów dostępna dla zalogowanych użytkowników.
Zaloguj się lub utwórz konto, aby uzyskać pełny dostęp do homilli, nabożeństw, modlitw i innych materiałów liturgicznych.
Skorzystaj teraz z bezpłatnego okresu próbnego.