Pierwsze, co uderza w dzisiejszej Ewangelii, to fakt, że Pan Bóg interweniuje. Pan Bóg interweniuje przez anioła, by uchronić Dziecię. Pan Bóg wkracza w historię Świętej Rodziny, w jej trudną sytuację, by nie zdarzyło się czasem tak, że mędrcy wrócą do siebie, a Herod wyśle siepaczy do Betlejem i Syn Boży zginie. Bóg, gdy ma jakiś plan, który człowiek chce zniweczyć, interweniuje.
Zaskakujące w tym wszystkim jest też to, że Józef jest tak bardzo posłuszny woli Bożej. Nie tylko słucha anioła Pańskiego, ale też nie zwleka z wypełnieniem jego woli, wykonuje ją natychmiast. Mógł przecież poczekać do rana, pomyśleć sobie: „A niech Maryja i Dziecię wyśpią się przed podróżą. Po co ich budzić...”. Nie. Gdy anioł mówi: „Wstań i weź Dziecię”, Józef wstaje, bierze Dziecię i Maryję – robi to natychmiast. Błyskawicznie odpowiada na słowa wysłańca niebios i n...
To tylko część materiału...
Pełna treść materiałów dostępna dla zalogowanych użytkowników.
Zaloguj się lub utwórz konto, aby uzyskać pełny dostęp do homilli, nabożeństw, modlitw i innych materiałów liturgicznych.
Skorzystaj teraz z bezpłatnego okresu próbnego.