Wpływowy Józef z Arymatei, sympatyk Chrystusa, uzyskał zgodę Piłata na zdjęcie Jezusowego ciała z krzyża i złożenie go w prywatnym grobie. Dzięki hojności Nikodema ciało zastało namaszczone, owinięte w płótna i ze czcią ułożone na kamiennej półce. Wejście do grobu zamknięto wielkim kamieniem. Religijne władze żydowskie opieczętowały grób. Rzymski namiestnik postawił przy nim straże. Zgodne działania obu władz zmierzały do jednego celu – miały zapobiec kradzieży ciała Jezusa. Ich zdaniem pusty grób stałby się bowiem impulsem, by uczniowie uwierzyli, a następnie głosili Jego zmartwychwstanie!
Mimo podjętych środków ostrożności, gdy w niedzielny poranek Maria Magdalena z przyjaciółkami przyszła do grobu, zastała kamień odsunięty, grób zaś pusty i uporządkowany. Znak, że Chrystus nie opuszczał grobu w pośpiechu, lecz w spokoju, godnie. Fakt ten potwier...
To tylko część materiału...
Pełna treść materiałów dostępna dla zalogowanych użytkowników.
Zaloguj się lub utwórz konto, aby uzyskać pełny dostęp do homilli, nabożeństw, modlitw i innych materiałów liturgicznych.
Skorzystaj teraz z bezpłatnego okresu próbnego.