Dzień, ks. Kazimierz Skwierawski

Madeleine Debrel napisała tak:Każdego dnia z rąk Boga otrzymujemy dzień. Bóg daje nam dzień przygotowany przez Niego samego. Nie ma w nim nic «za dużo» i nic «niewystarczającego», nic «obojętnego» i nic «zbędnego». Jest to arcydzieło, które prosi, aby je przeżyć. Patrzymy nań, jak na kartkę z notesu z zapisanymi cyframi i datą. Traktujemy go lekko, jak kartkę papieru. Gdybyśmy mogli przeniknąć tajniki świata i zobaczyć, jak ten dzień wyłaniał się z otchłani wieków, pojęlibyśmy wartość jednego człowieczego dnia.To ostatnie zdanie kieruje nasze myśli do początku, kiedy „Bóg rzekł: «Niechaj się stanie światłość!». I stała się światłość. Bóg, widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. I tak upłynął wieczór i poranek – dzień pierwszy” (Rdz 1,3-5). Tak oto zaistniał pierwszy dzień świ...
To tylko część materiału...

Pełna treść materiałów dostępna dla zalogowanych użytkowników.

Zaloguj się lub utwórz konto, aby uzyskać pełny dostęp do homilli, nabożeństw, modlitw i innych materiałów liturgicznych.

Skorzystaj teraz z bezpłatnego okresu próbnego.