„Otwierasz rękę i karmisz nas do syta” – wielu powiedziałoby, że to prowokacja, biorąc pod uwagę fakt, że codziennie tylu ludzi umiera z głodu. Inni stwierdziliby, że to bluźnierstwo. A przecież te słowa są niewątpliwą prawdą. Co więcej, trzeba powiedzieć, że to otwarcie ręki przez Boga daje możliwość korzystania z wielu dobrodziejstw. Problem w tym, że człowiek często nie jest nim w ogóle zainteresowany.
W dzisiejszym krótkim fragmencie z Księgi Izajasza mamy nagromadzone rozliczne wezwania, którymi Bóg przynagla człowieka, żeby zechciał skorzystać z darów Jego hojnej ręki. Słyszeliśmy, z jak wielką natarczywością wzywał: przyjdźcie, kupujcie, spożywajcie bez pieniędzy i bez płacenia, dalejże, kupujcie, nakłońcie ucho, przyjdźcie, posłuchajcie (por. 55,1-3). Bóg pragnie nam udzielać łask...
To tylko część materiału...
Pełna treść materiałów dostępna dla zalogowanych użytkowników.
Zaloguj się lub utwórz konto, aby uzyskać pełny dostęp do homilli, nabożeństw, modlitw i innych materiałów liturgicznych.
Skorzystaj teraz z bezpłatnego okresu próbnego.