Jednym z najczęściej spotykanych błędów w podejściu do bliskich jest nastawienie na to, by oni byli coraz lepsi, by się zmieniali według naszych wyobrażeń. Rodzice chcą mieć takie dzieci, jakie sobie wymarzyli. Żona koniecznie chce mieć męża według swoich snów, a mąż czeka na żonę przez siebie wyśnioną. Ona powinna być taka, taka, taka... On taki, taki, taki…
Tymczasem realizowanie własnych wyobrażeń o bliskich jest drogą ku nieszczęściu. Izajasz odsłania to w pięknym obrazie. Szczęśliwa rodzina to ta, w której wilk nie zmienia się w owcę, ale potrafi mieszkać z barankiem, cielę zostaje cielęciem, a lew lwem i cieszą się, że bawi się z nimi mały chłopiec. To wspaniała wizja tego, czego pragnie Bóg. Wizja szczęścia, które polega na miłowaniu ludzi takich, jakimi są. Miłość prawdziwa nie stawia warunkó...
To tylko część materiału...
Pełna treść materiałów dostępna dla zalogowanych użytkowników.
Zaloguj się lub utwórz konto, aby uzyskać pełny dostęp do homilli, nabożeństw, modlitw i innych materiałów liturgicznych.
Skorzystaj teraz z bezpłatnego okresu próbnego.