WIELKI CZWARTEK: Kazania bez gadania, ks. Eugeniusz Burzyk
Dzień przed pogrzebem Jana Pawła II, w czasie mszy na krakowskich Błoniach, organizatorzy dowiedzieli się, że przybyło ponad milion osób, a jest tylko dziewięćdziesiąt tysięcy hostii. Okazało się jednak, że to i tak zbyt duża liczba[1].
Liturgia Wielkiego Czwartku podkreśla znaczenie sakramentu kapłaństwa oraz Eucharystii. To ważny dzień nie tylko dla kapłanów, lecz także dla wiernych, którym duchowni służą, spowiadając ich i jednocząc z Jezusem w Komunii Świętej.
Patriarcha Atenagoras, przeczuwając zbliżający się moment swojej śmierci, polecił, by przyniesiono mu do pokoju Ciało i Krew Pańską i postawiono je przy łóżku. Kiedy to uczyniono, poprosił wszystkich, by pozostawili go samego [2].
1 Zob. Sakrament wspólnoty. Eucharystia w myśli Jana Pawła II i ks. Józefa Tischnera. Rozmowa z udziałem ks. Adama Bonieckiego, Wojciecha Bonowicza, Janusza Poniewieskiego i ks. Grzegorza Rysia, „Znak” 2005, nr 9, s. 76–77.
2 Zob. Stanisław Musiał, On zamknie mi oczy, „Tygodnik Powszechny” 2004, nr 11 (2853), s. 7.
Poprzednia strona: TRIDUUM PASCHALNE
Następna strona: WIELKI PIĄTEK: Kazania bez gadania, ks. Eugeniusz Burzyk