Ojcze nasz, ks. Edward Staniek


Pieśń Dziękujemy Ci, Ojcze nasz

Panie, Ty sam nauczyłeś nas modlitwy Ojcze nasz. Stanowi ona ważną część każdej Mszy Świętej, a wszystkie jej modlitwy są zharmonizowane z treścią tej jedynej, która od Ciebie pochodzi. Dziś przybywamy, by podziękować Ci za to, że zechciałeś być nauczycielem modlitwy. Ona w Twoim życiu była codziennym chlebem i chciałeś, by była nim i w naszym życiu.

Słowa Ojcze nasz są regułą ewangelicznego życia. To nie tylko słowa do recytowania, to słowa do realizowania. One wprowadzają nas w rodzinną atmosferę życia Bożego.

Mówimy: „Ojcze, święć się imię Twoje”, by w naszych rodzinach otoczyć szczególnym szacunkiem imię naszego ziemskiego ojca, by dobrych ojców było na ziemi jak najwięcej. Dobry ojciec objawia bowiem swoim dzieciom imię Twojego i naszego Ojca.

Mówimy: „Ojcze, przyjdź królestwo Twoje”, zabiegając o to, by w naszych rodzinach życie było oparte na wzajemnej miłości. Tam bowiem gdzie jest ta miłość, tam jesteś Ty, Panie, i Twoje królestwo. Jeśli miłości wzajemnej zabraknie – nie będzie ani śladu królestwa Bożego.

Pieśń Gdzie miłość wzajemna

Panie, uczyłeś nas mówić do Boga: „Ojcze, bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi”. Szkołą, w której uczymy się posłuszeństwa Bogu, jest dom rodzinny. Dzieci, pełniąc wolę swoich rodziców, uczą się posłuszeństwa Bogu. Jeśli rodzice zaczną pełnić wolę swoich dzieci, a nie wolę Boga, zniszczą to, co jest szczęściem człowieka.

Panie, Ty nigdy nie błogosławisz ludziom, którzy pełnią swoją wolę. Twoje błogosławieństwo jest jedynie dla tych, którzy pełnią wolę Twojego Ojca. Sam nigdy niczego nie wykonałeś na własną rękę. Twoim pokarmem było pełnienie woli Ojca.

Mówimy: „Ojcze, chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj”. Ten chleb leży na stole w rodzinnym domu. To o ten chleb starają się rodzice. To szacunek dla tego chleba jest szacunkiem dla ich pracy i szacunkiem dla Ojca Niebieskiego, który chleb daje.

Słowa modlitwy są zadaniem domowym. To w rodzinnym gronie uczymy się Bożego podejścia do chleba, który daje nam siły i życie doczesne, a jak spoczywa na ołtarzu, daje nam również siły i życie Boże.

Pieśń Bądźże pozdrowiona

W Modlitwie Pańskiej mówimy: „Ojcze, odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. To jest codziennie praktykowane w rodzinnym gronie. Tu uczymy się przebaczać. Mąż żonie, żona mężowi, dzieci rodzicom, rodzice dzieciom, teść zięciowi, a synowa teściowej.

Dom rodzinny jest szkołą przebaczającej miłości. Nie wystarczy samo wymawianie słów podanych przez Ciebie, Panie Jezu. Trzeba je zastosować w życiu. Trzeba przebaczać każdym uderzeniem serca.

To wielkie zadanie, od którego zależy zdrowie ludzi i pokój między nimi. Nie da się przejść przez życie, nie raniąc innych i nie doznając zranień. Przebaczenie jest jak cudowne lekarstwo, które goi rany zadane przez nas ludziom i te, które nam inni zadają.

„Ojcze, nie wódź nas na pokuszenie”. Ileż to pokus jest w rodzinnym domu! Telewizor, komputer, pieniądze w kieszeni taty, kłamstwo, by nie ponosić konsekwencji, kłótnie o byle co, lenistwo, które chce żyć kosztem rodziców, rodzeństwa. Trzeba te pokusy pokonać. Kto potrafi to czynić przez osiemnaście lat w rodzinnym domu, potrafi pokonać wszystkie pokusy, z jakimi musi się zmierzyć w życiu.

„Ojcze, zbaw nas od złego”. Oto wołanie o wybawienie ze zła, zwłaszcza różnych uzależnień. Odzyskanie wolności jest możliwe jedynie dzięki łasce Boga.

Pieśń Upadnij na kolana

W czasie każdej Mszy Świętej wspólnie odmawiamy Ojcze nasz, prosząc Boga, by ta modlitwa, której nauczyłeś nas, Panie, była regułą naszego życia. Dziś wiemy, że im lepiej się modlimy, tym pełniej uczestniczymy w Świętej Ofierze, dlatego prosimy: Panie, naucz nas się modlić.