Nieśmiertelne życie, ks. Edward Staniek


Autor Księgi Mądrości jasno pisze: „Dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka, a śmierć weszła na świat przez zawiść diabła”. Jest to kluczowy fragment Pisma Świętego, w którym odkrywamy zamysł Boga wobec człowieka. On chciał, aby ludzie byli nieśmiertelni, i to nieśmiertelnością pełną szczęścia płynącego z obcowania z Bogiem na zasadzie przyjaźni. Diabeł zazdrosny o tak wielkie szczęście, które sam na własne życzenie stracił, postanowił powalić człowieka. Udało mu się to zrealizować. Adam stracił nieśmiertelność i przyjaźń z Bogiem.

Ponieważ jednak Boże postanowienia są nieodwołalne, zesłał On swego Syna, by przywrócił dzieciom Adama utraconą przez niego nieśmiertelność. Chrystus to uczynił, ale pozostawił człowiekowi podjęcie decyzji. Jeśli rezygnuje on ze szczęśliwej nieśmiertelności, należy do Szatana. Jeśli chce mieć udział w szczęściu Syna Bożego, musi Mu zawierzyć i na ziemi przejść szlakiem, który On wytyczył od Betlejem po Golgotę i poranek zmartwychwstania. To jest droga dla nieśmiertelnych.

Sprawa jest postawiona jasno tak przez Szatana, który wciąż zazdrości i nie chce dopuścić człowieka do szczęścia wiecznego, jak i przez Boga, który proponuje udział w nieśmiertelności wszystkim, którzy zdecydują się na wędrowanie drogą wskazaną przez Syna.

Ewangelia mówi nam o Chrystusie, który dysponuje mocą leczenia chorób śmiertelnych, a nawet przywrócenia życia tym, którzy już umarli. Nieśmiertelność ofiarowana przez Jezusa polega nie na tym, by On zabezpieczał uczniów przed śmiercią, ale na tym, że gwarantuje im wskrzeszenie do nowego życia w wieczności.