Kazania bez gadania, ks. Eugeniusz Burzyk


Eustachy Rylski odczuwa wobec historii, jako nauki, pewien rodzaj pogardy: „Uważam, że historia nie jest nauczycielką życia i nic dla współczesności nie wynika ze znajomości historii” [1].

Bogacz cierpiący pośmiertne męki za swoje grzechy proponuje, by posłać na ziemię Łazarza, który przestrzegłby jego braci. „Choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą” – mówi Abraham.

„Po czterdziestce człowiek jest albo głupcem, albo własnym lekarzem” – powiada Plutarch, przypisując to cesarzowi Tyberiuszowi. Tylko człowiek mądry umie leczyć ból swojej duszy [2].

1 Katarzyna Janowska, Piotr Mucharski, Próbka reprezentatywna, Warszawa 2008, s. 150.
2 Zob. Jerzy Surdykowski, Mądrość, „Znak” 2006, nr 2 (609), s. 118.