Dwa dary, ks. Edward Staniek


Do pełni życia na ziemi potrzebne są dwa dary. Pierwszym jest słuch, a drugim mowa. Jeśli ktoś tych darów nie posiada, mówimy o jego kalectwie. Najczęściej jest ono niezawinione. Obecność takich kalekich ludzi między nami pozwala sobie uświadomić to, że do tych darów nie mamy prawa. Ten, kto ich nie posiada, nie jest traktowany przez Boga niesprawiedliwie. Bóg nie czyni mu krzywdy, toteż nie zażąda od niego rozliczenia z tych darów. Ci, którzy je posiadają, zostali potraktowani w sposób uprzywilejowany.

Otrzymane dary mają w życiu procentować i każdy, kto je posiada, zostanie z nich dokładnie rozliczony. Bóg liczy się z naszą odpowiedzialnością za wszystkie dary, które od Niego otrzymujemy. Każdy będzie musiał wskazać, w jaki sposób je wykorzystał.

Student od urodzenia pozbawiony słuchu oświadczył kolegom, że dziękuje Bogu za to, że tego daru nie posiada, bo widzi, w jak zły sposób jest on przez nich wykorzystywany. Dziwna to modlitwa dziękczynna. Zmuszająca do zastanowienia. On odkrył, jak trudno jest ten dar wykorzystać dla dobra i jak często jest on wykorzystywany do złych celów.

Dary wzroku i słuchu ułatwiają życie. Rozumiemy to wszyscy, dlatego zabiegamy o ich posiadanie. Ileż zawdzięczamy okulistom i laryngologom. Ale istnieje druga strona posiadania tych darów, to odpowiedzialność za ich właściwe wykorzystanie. O tym rzadko kto myśli. Niewielu ludzi dziękuje za słuch, a powinniśmy to czynić każdego dnia, i to wielokrotnie. Niewielu dziękuje za zdrowe oczy, niewielu też systematycznie kontroluje, do czego swych darów używa.

Jezus w Ewangelii mówi: „Jeśli oko twe cię gorszy, wyłup je”. Podobnie jest z innymi darami. To ostre słowa wzywające do odpowiedzialności za wykorzystanie darów Boga. Mogą one zostać wykorzystane w sposób wspaniały, dla ubogacenia siebie, innych i dla pomnożenia chwały Boga, dawcy tych darów.

Gdy będziemy wchodzić do nieba, zostaniemy rozliczeni z wykorzystania daru słuchu i będzie można z dumą ukazać, jak wielkie bogactwo w sercu zostało zgromadzone właśnie dzięki tej bramie. Trzeba też pamiętać, że z każdego słowa zdamy rachunek.

Dziś wielu ludzi nie liczy się z Bogiem i wykorzystuje otrzymane od Niego dary wyłącznie do własnych celów. Dlatego prowadzą one do ich zguby, zamiast pomagać w ich rozwoju.

Warto się zastanowić nad bogactwem otrzymanych od Ojca Niebieskiego darów. Warto sprawdzić, w jakiej mierze i w jaki sposób z nich korzystamy.